Wczoraj o 20:00 odbył się Mecz D drugiej kolejki PLSWT między klanami -PFT- oraz [1KE]. Klany zmierzyły się na Karelii oraz Karpatach a wynik 4:0 dla -PFT- jest jak najbardziej zasłużony. Mecz był streamowany przez Jakuba Maslak11 Matlaka i można go będzie zobaczyć na Hitboxie.
Raporty i powtórki z meczu (które można sobie samemu obejrzeć po wgraniu ich do odpowiedniego katalogu gry) dostarczone przez dowódców możecie znaleźć w katalogu meczu na GoogleDrive.
Oddajmy na chwilę głos dowódcy -PFT- Arkadiuszowi Stańcowi:
Kolejna niedziela i kolejne emocje z -PFT- w roli głównej w rundzie finałowej PLSWT. Tym razem przyszło nam się zmierzyć z dobrze nam znanym [1KE], popularnymi "Rysiami". W poprzednich meczach brakowało nam zaciętej walki w powietrzu. Oczekiwaliśmy jej właśnie od "Rysiów"- jak się okazało nie mogliśmy być zawiedzeni postawą pilotów przeciwnika.
1. Runda - Karelia Świadomi swoich zadań i skoncentrowani do maksimum możliwości ruszyliśmy na ziemi i w powietrzu. Towarzyszyła nam jak zwykle męcząca niepewność, która rośnie aby ustąpić wraz z wypatrzeniem pierwszego przeciwnika. Wtedy zbędne domysły zastępuje mechanizm działań oparty na instynkcie, który kieruje każdym doświadczonym pilotem lub czołgistą. Sytuacja w powietrzu była niezbyt korzystna dla nas. Myśliwce przeciwnika skutecznie absorbowały uwagę naszych pilotów, przez co nie mogliśmy liczyć na wsparcie szturmowe. Zasadnicza walka rozegrała się na ziemi, gdzie uzyskaliśmy w kluczowych miejscach mapy przewagę. Piloci -PFT- również zdominowali powietrze strącając dzielnie walczących pilotów [1KE]. Wszystkie jednostki przeciwnika zostały wyeliminowane przy stracie jednej jednostki -PFT- .
2. Runda - Karelia Po krótkiej przerwie i zmianie stron zasiedliśmy ponownie za sterami samolotów i czołgów. W powietrzu pilotów ponownie czekała długa i męcząca walka, a jednostki naziemne po raz kolejny stawiły czoła wyrównanemu starciu wśród kamienistych i leśnych wzgórz Karelii. Na wyróżnienie zasługuje zawodnik "Rysiów", Magnesiątko, który zdecydował się w tej bitwie na czołg ciężki. Jego KW1 bez większych problemów pokonał dwa czołgi średnie. Rozłożenie sił na ziemi robiło się dla nas co raz bardziej niekorzystne. Brawurowo jednak spisał się na ziemi L1SEK, który mszcząc swoich kolegów i niszcząc 4 jednostki naziemne przeciwnika zapewnił zwycięstwo w kolejnej rundzie.
3. Runda - Karpaty Chcieliśmy w tej rundzie jak najszybciej przypieczętować zwycięstwo. Świadomi problemów w rundzie 2. zagraliśmy uważniej. Tym razem nasi piloci nie byli tak mocno skupieni na myśliwcach przeciwników - "Rysie" zrezygnowały z jednego samolotu na rzecz czołgu. Myśliwiec ten padł bardzo szybko łupem naszego operatora działa przeciwlotniczego. Damianos28 zaliczył w ten sposób drugie zestrzelenie w meczu i umożliwił WeaselCat'owi i Furmanowi latanie szturmowe. Dzięki ich skutecznemu wsparciu mogliśmy zwyciężyć w tej rundzie bez żadnych strat.
4. Runda - Karpaty Apetyt rośnie w miarę jedzenia - WeaselCat i Furmano tym razem nie czekali na rozwój sytuacji i rozpoczęli psucie wrogich czołgów już w pobliżu ich spawnów. W wyniku takiego posunięcia od razu na początku rozgrywki łupem WeaselCat'a padł koszmar rundy 2. - KW1. Na ziemi dosyć szybko przy biernej postawie przeciwników rozpoczączęliśmy przejmowanie ich bazy. Jednak nie dane było nam zwyciężyć w ten sposób - ostatnie czołgi przeciwnika pokonali L1SEK i WeaselCat. "Rysiom" wciąż pozostał myśliwiec, jednak opuścił on pole bitwy wychodząc na lotnisku.
W ten sposób odnieśliśmy kolejne zwycięstwo. Serdecznie dziękuję [1KE] za zacięty mecz - życzę Wam powodzenia w kolejnych meczach i mam nadzieje że jeszcze nie raz spróbujemy swoich sił w tym trybie rozgrywek!
Pozdrawiam Arkadiusz "SZAKAL_" Staniec